Zielona szkoła

Za pomoc, zdjęcia  i sprawozdanie z Zielonej szkoły mamom p. Annie Hrynkiewicz i p. Agnieszce Sokołowskiej bardzo dziękuję.

21 maja wspólnie wyjechaliśmy spod naszej szkoły. Już pierwszego dnia rozpoczęliśmy zwiedzanie.  Zobaczyliśmy cudowny skansen w Maurzycach, który ma w sobie 40 obiektów. Mieliśmy okazję poznać jak uprawia się len a widoki w postaci starych wiatraków cieszyły nasze oczy. Po drodze zajechaliśmy do Kruszwicy gdzie zobaczyliśmy zamek zbudowany na polecenie Kazimierza Wielkiego- jednego z najwybitniejszych królów Polski.

            Drugiego dnia wyruszyliśmy do Ostrowa Lednickiego. Jest to miejscowość szczególnie ważna dla naszego narodu, przypuszcza się, że to właśnie tam Mieszko I wraz z całą Polską przystąpił do sakramentu chrztu świętego. Mogliśmy zobaczyć na żywo ogromne Pola Lednickie, które słyną z bardzo licznych spotkań modlitewnych młodzieży. Jednym z ciekawszych wątków wycieczki było zwiedzanie Gnieźnieńskiej Archikatedry Wniebowzięcia NMP i Św. Wojciecha. Zobaczyliśmy relikwiarz św. Wojciecha oraz drzwi Gnieźnieńskie, które przedstawiają żywot świętego. (legenda głosi, że gdy przyjrzymy się wystarczająco dokładnie to, zobaczymy jak postacie poruszają się).

            Dzień trzeci zaczęliśmy od pojechania do Biskupina. Oglądaliśmy szałasy koczowników, wał obronny oraz ruiny zamku w Wenecji. Poznaliśmy ciekawą historię powstania owego zamku. Pozostającym w pamięci widokiem był stary wagon pocztowy, który mogliśmy dokładnie obejrzeć (niestety tylko z zewnątrz).

            Przedostatni dzień rozpoczęliśmy od kolejki w Wenecji. Mogliśmy w wygodny sposób obserwować z niej otoczenie. Naszą następną stacją był kościół pod wezwaniem św. Mikołaja. Jest to kościół, który powstał w 1625 roku. Świątynia ta jest wykonana w charakterystycznym stylu barokowym, uroku dodaje fakt, że w większości została wykonana z modrzewiu. Na koniec wybraliśmy się do lasu gdzie Pan przyrodnik opowiadał nam o ciekawostkach jakie kryje w sobie las.

            W ostatni dzień naszej zielonej szkoły zwiedziliśmy park dinozaurów, oprócz ciekawych informacji od przewodnika mieliśmy okazję pokonania naszych leków na parku linowym. Naszym ostatnim punktem wycieczki był Licheń, do którego zajechaliśmy w drodze powrotnej. Zobaczyliśmy cudowną największą świątynie w Polsce. Każdy element tej budowli jest na swój sposób wyjątkowy i ciekawy.

            Po pięciu dniach intensywnego zwiedzania, wróciliśmy wypoczęci i zregenerowani. Każdy z uśmiechem  na twarzy i wspomnieniami, które zostaną w pamięci na długi czas.