W klasie rozmawialiśmy o zbiórce żołędzi dla warszawskiego zoo. Dziś okazało się, że zgromadzono już wystarczającą ilość żołędzi. Chętnie przyjmą orzechy włoskie i laskowe, ale z tym będzie gorzej.
Zoo więc będziemy zwiedzać za pieniądze, a nie za żołędzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz